w Giverny
schylone wierzby
zbierają ze stawu rzęsę
miotełką z najmłodszych liści
w Giverny
na mostku japońskim
obok palety leżą farby
i rozrzucone pędzle
w Giverny
świat jest szarym płótnem
blejtramem
dla różów zieleni błękitów bieli
w Giverny
drzewa nie gubią liści
nie przekwitają lilie wodne
nie zachodzi słońce
w Giverny
szeptem rozkwitają wiersze
te słowa półsłowa niedomówienia
te cienie półcienie igraszki odcieni
w Giverny
maleńkim Giverny
Giverny, 1998